Ale sztuka!
Wakacje w bibliotece/ Cz. 10
Pudełko po butach, mydło w kostce, szklana kulka, glina, patyczek, obieraczka do warzyw, kartka papieru, farby, nożyczki, klej, tani plaster z apteki, telefon komórkowy, kawałki tektury... Przez dziesięć wakacyjnych tygodni starałyśmy się pokazać Wam, że niewiele trzeba, aby tworzyć i bawić się sztuką, tak jak znani artyści. Wielką inspiracją były dla nas książki o ich wybitnych dziełach. Picasso, Pollock, Mondrian, Matisse, Klee, Munch, Michał Anioł, wreszcie nieznani z imienia twórcy z czasów prehistorycznych.
Wierzymy, że nadejdzie czas, gdy wszelkie obostrzenia związane z epidemią "covidową" przestaną obowiązywać, i wówczas spotkamy się na zajęciach, które z wielką przyjemnością przygotujemy w naszej bibliotece.
Tymczasem zachęcamy do niezaprzestawania twórczej aktywności. Rysujcie, wycinajcie, wyklejajcie, bawcie się kolorami. I czytajcie książki.
Tych zaś, którzy lubią mówić o sobie "Nie potrafię rysować. Jestem kiepski w pracach plastycznych", prosimy o jedno: bądźcie jak Vashti, mała bohaterka książki Petera H. Reynoldsa, zacznijcie od kropki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz