"O niedźwiedziu, który nie mógł zasnąć",

czyli Ferie w bibliotece (cz. 2)

Za nami kolejne zajęcia feryjne. Tym razem zabrałyśmy naszych gości w góry. Najpierw wspólnie spakowaliśmy plecak. Czy na górską wyprawę warto zabrać kabanosy? Kask? Krem ochronny? Batonik? - dzieci znały odpowiedź na wszystkie pytania i brawurowo spakowały się na górski wypad. Potem zajrzały do niedźwiedziej gawry, które nagle zagościła wśród bibliotecznych regałów, i rozwiązały wszystkie zagadki na temat tatrzańskiej zwierzyny: tej ryczącej, latającej, skaczącej, a nawet gwiżdżącej. Okazało się, że to nie koniec niespodzianek przygotowanych przez naszą koleżankę, Olę. Na drzewach rosnących przed naszą biblioteką zawisły urokliwe portrety górskich zwierząt, a dzieci bez problemu poradziły sobie z ich wypatrzeniem przy pomocy lornetki. I zapachy ukryte w woreczkach rozpoznały, i bajkę o Misiu, który miał problem ze snem wysłuchały, a na koniec spotkania wykonały cudne maski karnawałowe. Oczywiście, niedźwiedzie. Nie mamy wątpliwości, że mimo ścisku i ciasnoty, to było fantastyczne spotkanie🐻