Goście w bibliotece
Być może niejeden z nas zadawał sobie pytanie, na czym polega fenomen animacji "Kraina Lodu". O co chodzi z tą bajeczką o dwóch siostrach? Ładnych kreskówek z ciekawym scenariuszem i chwytliwą piosenką przewodnią powstaje przecież mnóstwo. "Kraina Lodu" to jednak pierwsza opowieść filmowa dla dzieci, lubiana też przez dorosłych, która pokazuje nie tylko wielką siłę siostrzanej miłości, ale też sprawczość obu dziewcząt. Zarówno Anna, jak i Elsa, są silnymi, gotowymi do działania, indywidualistkami, które idą pod prąd ogólnie przyjętym zasadom i nie potrzebują męskiego ramienia, aby je uratowało. Prototypy obu sióstr znajdziemy już w kilku starych klasycznych baśniach, które przecież wszyscy tak uwielbiamy. Jedną z nich jest "Białośnieżka i Różyczka" ze zbioru braci Grimm. Dzisiaj miałyśmy wielką przyjemność po raz pierwszy zaprezentować ją w naszej bibliotece. Odwiedziły nas bowiem pierwszoklasiści ze Szkoły Podstawowej Nr 9, a my nie byłybyśmy sobą, gdybyśmy nie wyczarowały przy tym trochę teatralnej magii. Czy się udało? Jesteśmy tego pewne, gdyż nie często się zdarza, aby w bibliotece zamieszkała Wdowa z pięknymi Córkami, pojawił się gadający Niedźwiedź, a wredny Karzeł ginął od ciosu niedźwiedziej łapy. Czy wszystko się dobrze skończyło? Oczywiście, bo właśnie na tym polega magia baśniowej opowieści.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz