środa, 29 października 2025

Spotkanie Kaczuszek z Elmerem

Co może wyjść ze spotkania "Kaczuszek" z kolorowym, dowcipnym słoniem? Na pewno dużo śmiechu i dobrej zabawy 😁. Przy okazji powtórzyliśmy sobie kolory oraz ciekawostki dotyczące tych niesamowitych stworzeń. Maluchy z Przedszkola Szesnastka dzielnie uczestniczyły w swoich pierwszych bibliotecznych zajęciach, a na pytanie czy przyjdą do 12-stki zapisać się i wypożyczyć książeczki, wszystkie chórem odpowiedziały "taaaak!" 💗


poniedziałek, 27 października 2025

Wielki powrót Babci Co

"Babciu, jesteś taka fajna" - wyszeptał poruszony Filip podczas pożegnania z naszą ukochaną babcią, bohaterką książki "Co?!" Kate Lum. Ależ to było zwariowane spotkanie. Tym razem Wędrująca Biblioteka odwiedziła bowiem "Bratki" z Przedszkola Szesnastka, zaskakując czterolatki anturażem babci. Jednak to nie peruka, śmieszne okularki, laseczka i chusta zrobiły na dzieciach wielkie wrażenie, a jej niezwykła babcina charyzma. Było wspólne z babcią czytanie i wspólne z babcią zabawy i same nie wierzymy, ale dzieci do końca spotkania nie zorientowały się, że Babcia Co to ukryta pod strojem bibliotekarka👵


piątek, 24 października 2025

 Wędrująca Biblioteka w Szpitalu Dziecięcym

Nie przeszkodziły nam zagipsowane nogi, nie powstrzymały venflony na rękach, temblaki, ani kule ortopedyczne... wystarczyła odrobina ciekawości, szczypta dobrego humoru, trochę znudzenia szpitalną rutyną, wreszcie przekonująca, trochę zwariowana, bibliotekarka, i się udało: wspólnymi siłami wyczarowaliśmy spektakl, a nasza Wędrująca Biblioteka po raz kolejny udowodniła, że każdego można uwieść piękną, mądrą opowieścią i zachęcić do czytania. Tym razem byli to mali i średni pacjenci Oddziału Ortopedii w Szpitalu Dziecięcym oraz ich rodzice, których oczarowała nasza ulubiona baśń ze zbioru braci Grimm. Było wspaniale, wesoło, magicznie i mądrze, czyli tak, jak lubimy najbardziej 💝 

czwartek, 23 października 2025

  Serce Rozum  

Kiedy cieszy się Wasze serce?
 

Takie pytanie zadałyśmy „Zajączkom” z PM nr 1. Odpowiedzi były różne:

💞 Kiedy bawię się z moim psem.

💞 Kiedy przytulam mamę.

💞 Kiedy jestem na basenie.

To cudowne, że najmłodsi wiedzą, co jest dla nich ważne i co sprawia, że czują się dobrze. Takie rozmowy są niezwykle istotne, bo o emocjach i uczuciach trzeba rozmawiać. Towarzyszą nam one nieustannie, a mimo to wciąż poświęcamy im zbyt mało uwagi. Czasem są jak delikatny wietrzyk, innym razem przypominają trąbę powietrzną. Dostrzeganie różnych emocji, nazywanie ich i radzenie sobie z nimi to niezwykle przydatna umiejętność. Bo kiedy potrafimy mówić o tym, co czujemy, to świat staje się trochę bardziej życzliwy. Podczas zajęć dzieci dzieliły się swoimi doświadczeniami, uczyły się słuchać innych i zauważać, że każdy z nas może czerpać radość z czegoś innego. Rozmawialiśmy też o tym, że szczęście można przekazywać dalej - uśmiechem, dobrym słowem, pomocą koleżance czy koledze. 

Nawet mały gest potrafi rozświetlić komuś dzień ❤️

środa, 22 października 2025

 Recital poetycki

Dzisiejsze spotkanie przy kawie było wyjątkowo nostalgiczne. Salę biblioteczną rozświetliło październikowe słońce, a nasz wspaniały gość, pan Zbigniew Kaczmarek, emerytowany aktor teatralny, w sposób niezwykle subtelny wprowadził nas w świat poezji Karola Wojtyły, papieża-Polaka. Poezji wydawałoby się trudnej, filozoficznej, poważnej, często niezrozumiałej, a jednak... Pan Zbigniew wybrał piękne wiersze, każdy opatrzył komentarzem objaśniającym i wprowadzającym, a przy tym zadeklamował nam je z takim kunsztem aktorskim i swoją wielką wrażliwością, że jesteśmy przekonane, iż każdy z obecnych gości nie tylko się zasłuchał, ale i zachwycił wierszami autora "Tryptyku rzymskiego", dostrzegł ich głębię i mądrość. Warto dodać, że dzięki fenomenalnemu temperamentowi pana Zbyszka, jego urokowi osobistemu i poczuciu humoru, nasze spotkanie nie było ponure i jakoś szczególnie poważne. Całość się pięknie zrównoważyła, za co naszemu gościowi i wszystkim paniom serdecznie dziękujemy.

Ponadto naszej wspaniałej czytelniczce, pani Krysi, dziękujemy za rogaliki i najpyszniejsze ciasto cytrynowe pod słońcem, które specjalnie upiekła na nasze spotkanie. A pani Elżbiecie o złotych dłoniach dziękujemy za piękne jesienne bukiety.  Do zobaczenia na kolejnej, listopadowej, "Kawce (nie całkiem) literackiej".