Odwagi, zajączku

Wczoraj nasza Wędrująca Biblioteka odwiedziła przedszkolaki z Norlandii. W króliczych uszach, z koszyczkiem pełnym jaj i - jak zawsze - świetną książką do poczytania. Myliłby się jednak ten, kto by pomyślał, że tematem naszych zajęć była Wielkanoc. Otóż, nie. Bohaterem spotkania był co prawda jeden zając, a bibliotekarka miała na sobie królicze uszy, nie rozmawialiśmy jednak o pisankach, polewaniu się wodą czy wielkanocnych smakołykach. Porozmawialiśmy o odwadze, a potem, żeby samemu sprawdzić własne możliwości, podjęliśmy się czterech wyzwań. Był i łamaniec językowy, i wyzwanie kulinarne, i ćwiczenie sprawnościowe, wreszcie "poławianie" jaj przy pomocy drewnianych szczypiec do kapusty. Zabawa była przednia😊 Dziękujemy

Drodzy czytelnicy!!!

Uprzejmie informujemy, że

dn. 29 marca (Wielki Piątek)

biblioteka będzie otwarta w godzinach

9.00-16.00.

W dn. 30 marca-1 kwietnia

nasza biblioteka  

będzie zamknięta.

Zapraszamy we wtorek 😀

 

Wiosna z poezją

Pierwszy Dzień Wiosny powitałyśmy lirycznie. I nieważne, że za oknem padało i zacinał nieprzyjemnie wiatr. W naszej bibliotece zrobiło się refleksyjnie, nostalgicznie i bardzo poetycko. Punktualnie o 11ej podałyśmy kawę, a nasi czytelnicy zostali zaproszeni na spotkanie z niecodziennym gościem. Tym razem "Kawkę (nie całkiem) literacką" dedykowałyśmy poezji, a naszym gościem był poeta, p. Krzysztof D. Szatrawski. W szkole noszący ksywkę "Szekspir", debiutujący tuż przed maturą, smakosz bardzo mocnej czarnej kawy z cukrem, fantastyczny gawędziarz, niezwykle ujmujący, ciekawy człowiek, który zaczarował nas - słuchaczy - nie tylko swoją piękną erudycyjną poezją, ale też wspaniałymi anegdotkami i zwierzeniami. Bo oczywiście nasza publiczność pokusiła się o zadanie niejednego pytania. Nas szczególnie ujęła odpowiedź na jedno z nich: "Jakiej rady udzieliłby pan początkującemu poecie/ poetce?" - "Wszyscy jesteśmy początkujący" - odpowiedział bez namysłu autor 10 tomików poezji, mnóstwa piosenek i wierszy publikowanych w prasie literackiej, tłumacz, pisarz, krytyk literacki i muzyczny, autor audycji muzycznych, profesor UWM, członek wielu stowarzyszeń, honorowy obywatel Kętrzyna, wielokrotny laureat nagród i wyróżnień za zasługi w dziedzinie kultury. Jednym słowem, człowiek z bogatym bagażem dokonań i osiągnięć. Jest nam tym bardziej miło, że pan Krzysztof znalazł czas i Międzynarodowy Dzień Poezji spędził z czytelnikami naszej biblioteki. 

 Wiosna z poezją

"Ej, no bez kitu. Tu naprawdę można napić się herbaty?!" - słyszymy przez okno, jak reagują przechodnie na nasz stół z liryczną herbatką. I jeszcze "Ale wspaniały pomysł! Panie odczarowujecie te niepochlebne opinie o naszym osiedlu. Zatorze czyta poezję". I tak sobie słuchamy, rozdając wiersze, rozmawiając o poezji, częstując ciasteczkiem i gorącą herbatą... Liryczną herbatką, bo od poniedziałku celebrujemy trzeci Festiwal Poezji. Nagrywamy też naszych czytelników czytających wiersze dwóch tytanów poezji: Jana Kochanowskiego i Czesława Miłosza. Posłuchajcie.

Herbatka liryczna

A dzisiaj w ramach naszego Festiwalu Poezji zapraszamy Zatorzan do zatrzymania się w biegu i wypicia gorącego naparu z lipy. Zgodnie z przepięknym poetyckim zaproszeniem Jan Kochanowskiego "Gościu, siądź pod mym liściem/ a odpocznij sobie". Częstujemy nie tylko herbatką z lipy, czekoladą i ziołowymi cukiereczkami, ale też fraszką. Uwaga, ta na czerwonym listku może być frywolna, a nawet nieprzyzwoita 😄 Dzisiaj jedną z takich fraszek czyta dla nas pani Iwona. Ps. A my właśnie zaparzamy szósty dzbanek... lirycznej herbaty☕

Zatorze czyta Kochanowskiego i Miłosza

Za oknem pogoda odsłania wszystkie swoje oblicza: co raz pojawia się słońce na przemian z deszczem, a nawet śniegiem. Jednak to nas nie powstrzymuje - już po raz trzeci bowiem zainicjowałyśmy Festiwal Poezji. Wśród naszych bibliotecznych regałów wyrosły piękne lipy, a na drewnianym stoliczku pojawiły się listki z fraszkami. Tym razem czytamy i promujemy wspaniałą twórczość dwóch - wydawałoby się - bardzo różnych poetów. Czy jednak na pewno radosna, wyważona filozofia życia poety renesansowego odbiega swą wymową od refleksyjnej, mądrej poezji Czesława Miłosza? Przekonamy się razem. 

Dzisiaj zachęcamy do wysłuchania "Pieśni IX" w interpretacji pana Macieja oraz "Daru" w interpretacji naszej koleżanki Dominiki. Ileż w tych utworach zgody na wszystko to, co nas spotyka🌳