niedziela, 2 listopada 2025

 Goście w bibliotece

 Wybrałyśmy rymowaną wersję Aleksandra Puszkina, bo nikt tak pięknie nie oddał emocji złotej rybki poprzez opis narastającego wzburzenia morskich fal jak ten rosyjski poeta właśnie. Magiczna rybka z baśni Puszkina niewiele mówi, na wszystkie żądania się zgadza, nie komentuje spolegliwości starego Rybaka i tupetu jego zachłannej żony. Tylko morze coraz bardziej się wzburza, a niebo nad nim coraz bardziej ciemnieje... Złota Rybka to mistrzyni opanowania, ale kim w tej znanej baśni jest potulny Rybak i czy jego żona słusznie miała pretensje o brak troski z jego strony? Takie pytania postawiłyśmy drugoklasistom z SP Nr 9, po tym jak wspólnie zainscenizowaliśmy przedstawienie. Zabawa była przednia, ale rozważania po niej jeszcze lepsze. Dziękujemy 🐟🎣👴👵

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz