czwartek, 24 lipca 2025

Bunt w piórniku, czyli czerwone, fioletowe, beżowe i szare narzekanie 

 Wakacje w bibliotece 4.

Miały to być zajęcia o kolorach. A kto zna się na nich najlepiej? Odpowiedź jest prosta – KREDKI! Dlatego czym prędzej zajrzeliśmy do naszego bibliotecznego piórnika. Tam jednak czekała na nas nie lada niespodzianka... Zamiast kolorowych kredek ujrzeliśmy baaardzo dużo srebrnych i złotych kluczy. Hm… ktoś chyba robił sobie z nas żarty. W naszych głowach pojawiło się mnóstwo pytań: 

🔑 Po co nam aż tyle kluczy?

🔎 Gdzie podziały się nasze kredki? 

Wtem dostrzegliśmy pewną poszlakę. Do wiklinowego koszyka zamkniętego na kłódkę ktoś przyczepił karteczkę z barwnym napisem: „Tu nas nie ma”. Nabraliśmy podejrzeń, że ktoś jednak może tam być, więc szybko zabraliśmy się do działania. Każdy z nas wybrał jeden kluczyk i próbował otworzyć tajemniczy kuferek. W końcu udało się Wiktorii – otworzyła wieko i wyjęła kilka listów. Były one od… KREDEK! Niestety, nie były to wesołe listy. Kredki wylały na papier swoje największe żale: 

🔴 Czerwona narzekała, że pracuje za dużo – nawet w Święta musi kolorować Świętych Mikołajów.

🟣 Fioletowa była zła, że tyle jej pięknego koloru wychodzi poza linie. 

🟤 Beżowa była rozżalona, bo nazywa się ją „jasnobrązowawą".

⚪ Szara marudziła, że koloruje tylko gigantyczne słonie i hipopotamy.

Po wspólnej naradzie zdecydowaliśmy, co możemy zrobić, by nasze kredki poczuły się lepiej. A potem – na ich cześć – zagraliśmy w kolorowy teleturniej, w którym wyłoniliśmy prawdziwych ekspertów od barw. 

To jednak nie był koniec naszego spotkania. Dużo się jeszcze działo: 

🎨 własnoręcznie mieszaliśmy farby,

🎈 zgadywaliśmy, co kryją baloniki,

🟡 oraz stworzyliśmy kropkowe dzieła sztuki!

Zaglądajcie do biblioteki – kolejne kreatywne warsztaty już wkrótce. Będzie jeszcze więcej kolorów, przygód i niespodzianek. 😀

niedziela, 20 lipca 2025

Wycieczka do leśniczówki Pranie

Tu, gdzie się gwiazdy zbiegły
w taką kapelę dużą,
domek z czerwonej cegły
rumieni się na wzgórzu:
to leśniczówka Pranie
nasze jesienne mieszkanie (...)

K. I. Gałczyński "W leśniczówce" 

Festiwal Poezji w marcu, wycieczka do Leśniczówki Pranie w lipcu, tak oto zakończyłyśmy świętowanie roku dedykowanego Konstantemu Ildefonsowi Gałczyńskiemu. W minioną sobotę złotym autokarem zabrałyśmy czytelników i przyjaciół naszej biblioteki na niecodzienną wyprawę do Muzeum "zielonego" Konstantego w Praniu. Było cudnie i naprawdę brakuje słów, aby opisać tę naszą przygodę. W autokarze podróż opowieściami o regionie umilała nam pani Irena Dunajska, przewodniczka PTTK i wielka przyjaciółka naszej biblioteki. Nie zabrakło też wspólnego czytania wierszy "poety z Prania". A w samym Praniu zachwyciło nas wszystko, i samo pięknie położone miejsce, i wspaniałe Muzeum, i opowieść pana Andrzeja o życiu poety... Spędziliśmy tu naprawdę piękny czas. A potem? A potem było już tylko lepiej: smaczny obiad w Rucianem-Nidzie i przerwa na spacer po tym urokliwym miejscu, wreszcie odwiedziny we wsi Wojnowo założonej przez starowierców. Wizyta w cerkwi oraz staroobrzędowym monasterze, a zwłaszcza opowieść mniszki w cerkwi na długo zapadną w pamięci chyba każdego uczestnika naszej wyprawy. Lecz oprócz atrakcji turystycznych nam najbardziej podobała się serdeczna atmosfera panująca  w grupie. Było gwarnie, wesoło, bardzo swojsko i... lirycznie. Po prostu cudnie. Wszystkim uczestnikom, naszym wspaniałym przewodnikom pani Irence i panu Ryszardowi, wspaniałemu kierowcy panu Wojciechowi, z całego bibliotekarskiego serca dziękujemy. I tak, oczywiście, już planujemy kolejną wycieczkę 💚💚💚

Wojciech Kass, 
dyrektor muzeum K. I. Gałczyńskiego i wspaniały poeta, 
wpisuje dedykację dla naszych czytelników 
w swojej najnowszej książce poetyckiej "Solfeż"
Nasi wspaniali przewodnicy:
 Irenka Dunajska i Ryszard Lutkiewicz