Uzdrawiająca moc ziół
"Zioła mają w sobie pewną magię, moc, w którą ciągle wierzymy..." - tymi słowami p. Agnieszka Staniszewska,dyplomowana naturopatka, rozpoczęła swoją wspaniałą opowieść o uzdrawiającej mocy ziół dla uczestniczek kolejnego spotkania z cyklu "Kawka (nie całkiem) literacka". A my, słuchając jej opowieści o wspomaganiu zdrowia herbatkami, naparami, nalewkami czy olejkami, uświadomiłyśmy sobie, że Pani Agnieszka wprowadza nas w świat trochę już odchodzący w zapomnienie. W świat baśniowy. W świat kobiet zbierających zioła, wiążących je w pęczki do suszenia, ucierających ziarna w moździerzu czy zalewających je dobrej jakości oliwą. On się nijak ma do pośpiechu, pędu, zagonienia i permanentnego zmęczenia, które towarzyszy naszym czasom. Tym bardziej cieszymy się więc, że w tym pędzie towarzyszącym przygotowaniom do Wielkanocy, udało dam się spotkać i zatrzymać. Ale nie tylko. Dzięki wsparciu Zakładu Zielarskiego "Kawon-Hurt" z Gostynia zaproponowałyśmy naszym uczestniczkom przygotowanie własnej herbatki wiosennej skomponowanej z siedmiu wybranych przez p. Agnieszkę składników: fiołka trójbarwnego, kopru włoskiego, rokitnika, czystka, skrzypu polnego, mniszka lekarskiego i kolendry. Uwierzcie, nasza herbatka była nie tylko bardzo zdrowa, ale też przepyszna. Każda uczestniczka spotkania zabrała solidną jej porcję do degustacji w domu. W drugiej części spotkania popijałyśmy więc nasza ziołową wiosenną herbatkę, rozmawiałyśmy o darach natury i malowałyśmy gliniane dekoracje na wielkanocny stół. To było urokliwe i bardzo inspirujące spotkanie, za które serdecznie dziękujemy 🌿🌼🍀
Szczególne podziękowania kierujemy do
całego Zespołu Zakładu Zielarskiego Kawon-Hurt
za ufundowanie pysznych i zdrowych herbat do degustacji.
💚💚💚