"Jestem, jaka jestem"
Pogoda za oknem nie rozpieszcza. Nie można ulepić bałwana, zjeżdżać na sankach ani urządzić bitwy na śnieżki… Na szczęście możemy zaprosić dzieci do naszej zimowej krainy, którą wyczarowałyśmy w bibliotece. Tym razem słowo „śnieg” odmienialiśmy przez wszystkie przypadki ze "Smerfami" z PM nr 10 oraz z "Żabkami" z Norlandii. Udało nam się nawet zrobić małą zaspę, w której zamieszkały pingwiny, niedźwiedź polarny, foczka oraz wiele innych zimnolubnych zwierząt. Nasz śnieg był biały, lepił się, a nawet skrzypiał. Czym zatem różnił się od tego prawdziwego? Otóż nie topił się.
Zabawa z "Żabkami" z Norlandii
Zabawa ze "Smerfami" z PM Nr 10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz