Środowa niespodzianka
Dawno nikt nas tak nie zaskoczył i nie obdarował. I to czym? Własnoręcznie uszytymi warmińskimi... portkami. O których zamarzyłyśmy, kiedy po raz pierwszy tymi pożyczonymi ozdobiłyśmy wejście do naszej biblioteki. Wszyscy przechodnie i czytelnicy byli zachwyceni. A teraz mamy swoje. W środę bowiem naszą bibliotekę odwiedzili niespodziewani goście. Uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy "Pomost" w geście wdzięczności za wspaniały poetycki spacer po Zatorzu, w którym wzięli udział, oraz za przepyszne drugie śniadanie przed biblioteką, na które zaprosiłyśmy wszystkich po rajdzie, uszyli dla nas tę piękną i nieoczywistą dekorację. Panu Andrzejowi i wszystkim cudownym paniom pięknie dziękujemy 🌹🌹🌹